2016-08-28, 19:32
|
#79
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Agresywny pies sąsiadki
Cytat:
Napisane przez zakonna
To nie ma znaczenia dlaczego ludzie nie chcą żeby cudze psy do nich podbiegały.
Pies ma być pod taką kontrolą żeby obcy ludzie nie mieli z nim żadnego kontaktu jeśli sobie nie życzą. I nie ma takiej opcji żeby pies sobie podbiegał do ludzi bo tak. Jeśli pies jest luzem, to tylko tak wychowany pies, że od właściciela się nie oddala bez wyraźnego pozwolenia.
Mam wrażenie, że kahoko pisze tak sobie, tylko po to żeby być w opozycji.
|
nie, przestrzeń publiczna jest wspólna i o ile pies nie zagląda do toreb czy nie wskakuje na człowieka, to ma prawo sobie koło innego człowieka przejść. czy nawet do niego podejść i na niego popatrzeć.
Cytat:
Napisane przez marianna144
hymmm dziecieciem bedac w wieku wczesnoszkolnym pies sasiadki wypadł z bramy i od tyłu ugryzł mnie w łydkę.Czym go sprowokowałam? szłam normalnie po chodniku idac do szkoły...nawet kontaktu wzrokowego z psem nie miałam
|
nie wiem, nie byłam tam, nie widziałam Ciebie ani psa. co nie zmienia faktu, że pojedyncza historia z dzieciństwa, pozbawiona faktów, nie jest argumentem.
|
|
|