Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Witam,
Może tutaj mi ktoś pomoże.
Kolczyk w wardze zrobiłam sobie jakiś miesiac temu- kółko na dole po prawej stronie.
Do tej pory mi się jeszcze nie zagoiło, nie to że się paprze, ale to poprostu się czuje. A najgorsze jest to, że codziennie rano jak wstaję jest cały oblepiony strupkami. Idę się umyć, i mam spokój do następnego ranka.
No i problem- do tej pory nic mi się nie działo, ale wczoraj zauważyłam, że z miejsca przekłucia wydobywa się conajmniej niemiły zapach. A najdziwniejsze jest to, że nie ma żadnej ropy- nic!
Zastanawiam się nad wyjęciem.
Jak myślicie, jeśli go teraz wyjmę, to czy będę go mogła jeszcze kiedyś włożyć, czy zarośnie się, czy może zostanie mi tylko blizna?
I jeśli możecie, doradźcie jakąś dobrą maść przyspieszającą gojenie, zmniejszanie blizn, cokolwiek żeby pozbyć się tej 'nieprzemyślanej pamiątki'...
|