2017-02-23, 20:49
|
#4383
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, więc pomyślałam, że napiszę parę słów, jak znajdę czas.
Ręka wraca do sprawności, jest tak w 90% sprawna - maksymalnie do góry jej bez bólu i podparcia nie podniosę. Mam skierowanie na rehabilitację, ale termin mam na lipiec
Po operacji miałam radioterapię, którą zniosłam bardzo dobrze. Nie miałam poparzonej skóry, jedynie pierś zmieniła lekko kolor, ale to praktycznie nic. Skończyłam najbardziej "intensywne" leczenie 30 grudnia, więc w Nowy Rok weszłam już z "czystym" kontem i wielkimi nadziejami.
Obecnie jestem w trakcie hormonoterapii i na razie nie mam żadnych skutków ubocznych.
Nie chcę zapeszać, bo różnie może być, wiadomo. Ale trzymam się tego, że nastawienie też jest ważne, dlatego staram się myśleć pozytywnie
Dziękuję za wsparcie w tym trudnym okresie dla mnie
|
|
|