Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-14, 16:22   #1648
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

Beacia87 - myślę, że to kwestia użytego słowa Grubość jest zazwyczaj mocno powiązana z twardością, elastycznością i nie znam użytkownika Optixów, który by twierdził, że nie są sztywniejsze od np. jednodniowych. Do okulisty chodzę prywatnie, bo w mojej przychodni okulista nie ma sprzętu ani uprawnień kontaktologicznych

ewka206 - termin ważności soczewek jest ustalany dla jednej, czyli tę jedną możesz nosić przez 3 miesiące. Jeśli masz 6 sztuk i taką samą wadę, to starczą Ci na 6/2=3 kwartały=9 miesięcy. J&J miesięcznie w sklepie wynoszą mnie 38zł. W internecie znacznie taniej. 120ml zazwyczaj starcza na miesiąc, opłaca się kupować 360ml, tylko należy trzymać się terminu ważności (zazwyczaj 3 miesiące, płyny z większą ilością konserwantów 6 m-cy, np. OptiFree, Renu). Jeśli masz krzywiznę 8,6, to nie powinnaś mieć problemów z dobraniem Drobna porada - posłuchaj tego, co doradzi Ci okulista, a nie My (chyba że lekarz wciska Ci na siłę jakiś produkt), na początek wskazane są soczewki o krótszym terminie ważności, bo 3-miesięczne możesz zmasakrować ćwicząc zakładanie i ściąganie, często zbiałczają się i tracą ostrość przed upływem terminu ważności. Możesz spróbować poćwiczyć na kilku parach jednodniowych (a nuż dostaniesz gratisy w starterze). Biorąc pod uwagę czynniki zdrowotne i finansowe, najbardziej optymalne są miesięczne. Życzę wytrwałości na początku stosowania i udanego doboru już za pierwszym razem

madzior22 - po to stworzono płyny typu all-in-one dla soczewek miękkich, żeby nie trzeba było stosować kilku innych.

impegata - musiałyście się nie zrozumieć z panią kontaktolog. Broń Boże, nie używaj do przechowywania soli fizjologicznej! Po to są płyny, aby szkła odbiałczyć, zdezynfekować i to MUSI być dokonane po każdym zdjęciu soczewki/przed założeniem! Nowe szkła są zanurzone w opakowaniu w soli fizjologicznej, ale były do nich wkładane w sterylnych warunkach. Dla wrażliwców stworzono ciekawt płyn AOSept+ (o nieciekawej cenie), który czyści soczewkę, a po paru godzinach utlenia się do składników zbliżonych do NaCl.

dzidka1111 - płynu nie powinno się zmieniać dla danej pary soczewek, ale rozumiem, że to tak awaryjnie, jednorazowo. Podobnie jak pojemniczek powinien być opłukiwany tylko jednym płynem.


Dziewczyny, ręce mi się załamują - NIE MOŻNA SPAĆ W SOCZEWKACH DO TEGO NIE PRZEZNACZONYCH!!! Oko w soczewce bardzo słabo oddycha, szkło przysycha, co może doprowadzić do ubytków rogówki, jej "porysowania" (choćby po godzinnej drzemce), a nawet twałych uszkodzeń, które w przyszłości uniemożliwią całkowicie noszenie soczewek. To nie są moje wymysły, tylko autentyczne przypadki znane z innego forum. Jeśli szkło słabo porusza się po oku, przysycha, należy je jak najszybciej nawilżyć: kroplami, mruganiem, ziewaniem (na to bym sama nie wpadła). Gdy dzieje się tak często, warto pomyśleć o zmianie typu szkieł. Przed drzemką, choćby krótką, szkła należy zdjąć.

Użytkowanie soczewek zmienia też nawyki makijażowe - należy zrezygnować z kosmetyków wodoodpornych i kresek po wewnętrznej stronie powieki, ostrożnie stosować sypkie cienie.

Jak Wy czytacie instrukcje? Chcecie oślepnąć? :/

PS. Dobijcie mnie jeszcze pisząc, że nosicie szkła tak długo ponad termin ważności, aż zaczną Was kłuć...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora