Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jasny podkład - zbiorczy, cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-03-27, 17:17   #691
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Jasny podkład - zbiorczy, cz. III

Pierwsze wrażenia po kilku użyciach Missha The Style Fitting Wear Foundation #13

Kolor - tak, jak myślałam, dla mnie za mało żółty. Na magiczne wtopienie się raczej nie ma co liczyć. Zdecydowanie jaśniutki ale nie jest (dla mnie) idealnie dopasowany, widać różnicę pomiędzy tonacją skóry a szyi. Jeżeli nie jesteście takimi mocnymi żółtkami, jak ja, to warto się zainteresować. Ja będę jeszcze próbowała z przyżółcaniem, na razie używałam solo żeby poznać właściwości. Ogólnie nie wygląda źle, śmiało wychodziłam tak do ludzi, ale bez poczucia idealnego dopasowania (ale z drugiej strony - to rzadkość )

Wykończenie - po aplikacji delikatnie zastyga, ale dopiero po chwili, można go sobie na spokojnie rozprowadzić bez stresu, że się coś zaraz zroluje. Nie daje ani matu, ani glow, taki po prostu delikatny połysk na buzi. Po przypudrowaniu dobrze trzyma mat, minęło 7 godzin od aplikacji, a nadal nie czuję, że płynę z sebum Sam z siebie nie podkreśla suchych skórek, przy samym podkładzie w ogóle ich nie widzę, ale po przypudrowaniu już owszem.

Krycie - średnie/dobre, zależy kto czego oczekuje. Mniejsze przebarwienia i zaczerwienienia przykrywa bez problemu i twarz wygląda bardzo ładnie, na większe wypryski (lub świeże, mocno czerwone przebarwienia) korektor jest konieczny. Ale dzięki temu wygląda ładnie, świeżo, bez "tapety". Dla mnie idealny poziom krycia.

Trwałość - dobra, nie jest super mocno podatny na ścieranie - dziś wielokrotnie dmuchałam nos, a podkład nie jest starty (choć starałam się to robić delikatnie). Również ślady ("noski") od okularów przeciwsłonecznych nie są bardzo mocno widoczne, trochę tak, ale bez tragedii. Niestety lekko warzy mi się na brodzie po kilku godzinach - i zrobił to za każdym razem. Po całym dniu twarz wygląda nadal bardzo świeżo i ładnie, ale tak z przynajmniej 40 cm (z uwagi na te zwarzenia). Jak teraz siedzę w odległości 60 cm od lustra (zmierzyłam ) to twarz wygląda super, bardzo świeżo i promiennie

Inne - ma przyjemny, jakby owocowy zapach i jest raczej gęsty, posiada pompkę, a butelka jest szklana, ciężka

Ogólnie uważam, że to przyjemny, jasny podkład na co dzień Nie jest to jakiś wybitnie trwały mocarz na wielkie wyjścia (głównie przez to warzenie), ale wstępne odczucia są pozytywne. Do tej pory używało mi się go z przyjemnością, a jak uda mi się go nieco przyżółcić, to będzie jeszcze lepiej Wyszło mi za niego ok. 45 zł z groszami, więc nie jest to też jakiś kosmos cenowy.

Edytowane przez 5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Czas edycji: 2017-03-27 o 17:32
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując