Dot.: WARSZAWA - wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać III
Spieszę z informacją, że bez problemu wniosłam na koncert wodę - kazano mi otworzyć torebkę, butelka leżała na wierzchu, ale po prostu "wymacano", czy nie tam tam nic innego i nie kazano mi jej wyrzucić.
|