Dot.: Wszystko na sprzedaż?
Ale z tym zdrowiem to mi się wydaje że jest tak, że akurat pieniądze nie są tym decydującym czynnikiem na nie wpływającym Bo jakoś stwierdzenie "kupić zdrowie" kojarzy mi się z nie chorowaniem w ogóle, zapobieganiem, a nie ratowaniem zdrowia już jak się jest chorym (zresztą niekiedy największe pieniądze nie są w stanie pomóc).
Też stawiam się za opcją, że nie wszystko można kupić.
__________________
studentka biologii UJ I am bored. Take off your clothes.
|