Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Która z Was poznała drugą połówkę na studiach?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-09-17, 13:19   #1
Lavinia98
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 9

Która z Was poznała drugą połówkę na studiach?


Witajcie! Mam 19 lat i nigdy nie miałam chłopaka (wiem, że wizażu jest mnóstwo wątków z cyklu "Mam xx lat i jestem sama", ale to forum wydaje się mi dość przyjazne i też chciałabym się Was poradzić ).

Zacznę od tego, że generalnie niestety mam bardzo małe doświadczenie z płcią przeciwną, nie mam nawet prawie żadnych kolegów po części z racji tego, że chodziłam do humanistycznej, niemal w całości żeńskiej klasy. W liceum mało wychodziłam, bo mam bardzo restrykcyjnych i wymagających rodziców, którzy najchętniej widzieliby mnie non-stop z nosem w książkach.
Za dwa tygodnie rozpoczynam nowy etap w swoim życiu - przeprowadzka do innego miasta i studia. Pewnie głupio to zabrzmi, bo miłość, przynajmniej w teorii, może spotkać nas wszędzie, ale zastanawiam się czy można kogoś spotkać na studiach. Prawie wszystkie moje koleżanki już mają chłopaków, przeglądnęłam też z ciekawości profile osób z mojej przyszłego rocznika na studiach na fb i przeważają większość w związkach. Zaczynam się martwić czy nie "przespałam" trochę momentu kiedy wszyscy się "parowali". Zresztą i tak wypadnę pewnie trochę blado przy bardziej przebojowych i ładniejszych dziewczynach, chociaż oczywiście też staram się dbać o wygląd, jestem szczupła, chodzę regularnie do fryzjera i kosmetyczki, lubię makijaż, kobiece ciuszki itp.
To nie tak, że koniecznie chcę mieć chłopaka, bo Zosia i Asia mają, a ciocie Krysie na świętach wypytują się o kawalera. Po prostu też chcę się poczuć kochana, mieć się do kogo przytulić, z kim podzielić radosnymi i smutnymi momentami, poczuć się atrakcyjną, zobaczyć w ogóle jak to jest jak się komuś podobasz, jak te relacje damsko-męskie wyglądają... Nie mam jakoś specjalnie wygórowanych wymagań co do potencjalnego chłopaka.

Trochę się rozpisałam, więc podsumowując/ wersja dla mniej cierpliwych :
Tak na pocieszenie, która z Was poznała swoją drugą połówkę dopiero po 20 r.ż. np. na studiach albo już po i gdzie/ w jakich okolicznościach?
I bardzo proszę też o rady jak się można na studiach trochę uspołecznić, gdzie można poznać jakichś znajomych i drugą połówkę?

PS. Wyjdę na typową studentkę prawa , ale taki właśnie kierunek rozpoczynam. Piszę o tym, bo może to mieć jakieś znaczenie przy Waszych poradach (oczywiście, nie mam kryterium, że mój chłopak ma być z mojego kierunku), zwłaszcza, że patrząc przynajmniej po moim roczniku na fb to obecnie kierunek dość mocno sfeminizowany.
Lavinia98 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując