Migifigi Grunt, że wszystko dobrze
To do wyjścia już niedługo. Trzymam kciuki za Was
. Co do zzo. Kurcze...no ja samo znieczulenie wspominam bardzo pozytywnie (miałam przy operacji) jednak faktycznie nie miałam wprowadzanego cewnika. To była po prostu jedna dawka.
Lynn Wsiadajcie z mężem w auto i po dziurach!
a później fikaj na piłce.
Joasiala Ogromne gratulacje !!!
Alla Sto lat dla córy! Jest taka piękna! Tort to nie powiem...zjadłabym. Pod koniec ciąży mi się włączyła ochota na słodkie :P.
Za mną noc średnia. Zgaga była na początku tylko ale odchyliłam głowę tak jakby do góry i usnęłam ze zmęczenia chyba tym fatalnym dniem. Humor miałam tragiczny w sumie bez powodu ale wszystko mnie wkurzało, dosłownie wszystko. Dziś jest lepiej. W nocy miałam tak męczące sny, że szok. Każdy o czymś innym a przeplatały się ze sobą, budziłam się, przekręcałam ale jakoś minęła.
O 12 mam ktg na szczęście zaraz obok domu.
---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------
A! Oczywiście zamówiłam wczoraj segregator od mamyginekolog "Jestem dzieckiem". Ten ciążowy super mi służy, lubię porządek w dokumentach, papierach. Dla zainteresowanych z tego co mówiła segregator będzie w przedsprzedaży jeszcze dzisiaj. Później będą dostępne jakoś w listopadzie.