2008-06-30, 21:49
|
#2105
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
Napisane przez marthusia
Oprócz tego,że mam ok 158cm(chociaż nie wiem,z dwa lata się nie mierzyłam )to ważę tyle co Ty i z tłuszczykiem tak samo.Szkoda,że samemu nie można go rozprowadzać po ciele Tak sobie myślę,że jak byłabym wyższa,to byłabym nijaka,a tak to widzę,że mój wzrost jest moim atutem,czymś co mnie napewno wyróżnia.
|
Dokładnie, poza tym, my mamy wybór przynajmniej - możemy być malutkie w płaskich butach albo wysokie w szpilach A wysokie dziewczyny, coż, są cały czas wysokie
Poza tym, niewielki wzrost wcale nie musi od razu znaczyć krótkich nóg. Z tego co mi się wydaje i z tego, co mi mówili inni (szczerze, nieszczerze, kij tam ), moje nogi są proporcjonalne jak najbardziej, więc nie ma się tak co na zapas martwić o skracanie itd
|
|
|