[PinkVanille]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;81112016]Jestem po trzecim odcinku Altered Carbon, dla mnie mega, no ale ja uwielbiam takie cyberpunkowe klimaty, a dobrych produkcji tego typu jest jak na lekarstwo.[/QUOTE]
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;81112036]Ja tez zaczelam 1 odcinek i jak na razie jestem zachwycona.[/QUOTE]

My już prawie skończyliśmy Altered Carbon i mój zachwyt tym serialem skończył się wraz z 3 odcinkiem. Niestety, ale rozczarowanie.
Serial jest ekranizacją świetnej powieści scfi, ale niestety historia z książki została zmieniona i bardzo spłycona w serialu. Tylko 2 pierwsze odcinki są zgodne z fabułą powieści, potem scenarzysta dał się ponieść własnym niekoniecznie udanym fantazjom W rezultacie dostajemy przeciętną opowiastkę scfi.
Oczywiście jeśli ktoś nie czytał książki to zmiany nie będą mu przeszkadzać, ale nawet nie czytając książki nie da się zdzierżyć niektórych elementów jak miejscami łopatologiczne tłumaczenie pewnych kwestii widzowi (rozumiem, że twórcy stawiają w wątpliwość inteligencję odbiorców), marne dialogi, upraszczanie fabuły do granic możliwości, oraz wprowadzanie przesłodzonych, familijnych elementów rodem z naszych czasów - jak mamusia gotująca policjantce obiadki - nie no, tego nie da się nie wyśmiać - psuje klimat, nie pasuje to do tego świata.
Na plus świetne efekty specjalne, gra aktorska. Trzeba też oddać, że są momenty trzymające w napięciu. I chcemy wiedzieć, jak się to skończy.

Nie jest to bardzo zły serial, powiedziałabym przeciętny. Na pewno miłośnicy scfi będą trochę rozczarowani, kto zna książkę może być wręcz zawiedziony.
Myślę, że Netflix chciał, żeby serial był strawny dla jak największej grupy widzów, niestety kosztem fabuły.
Szkoda bo powieść to świetny materiał - niestety, ale trochę zmarnowany.