Dot.: Kolejne wcielenie James'a Bond'a - Daniel Craig
tez uwazam ze sean connery jest bezkonkurencyjny...po nim zaraz roger moore...bo jak ich dwoch widze to od razu kojarza mi sie z eleganckim dzentelmenem, angielskim humorem, martini wstrzasnietym nie mieszanym i urokiem brytyjskiego uwodziciela
a prawde mowiac ten caly craig to ja nawet nie wiem kto to jest :P chyba jestem zacofana...ale patrzac na zdjecie to jakos dziwnie nie pasuje..ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia bo brosnan tez mi na poczatku nie pasowal..
ale sean "jesz of korsz" connery jest najlepszy
__________________
grin ajz rulez
|