[Gejszalicious]

Napisane przez Domina

Tak i powoli zaczyna mnie denerwować to, że lakiery są rzekomo testowane przez instruktorki, blogerki a jak przyjdą targi to są nie przygotowani i sprzedają byle co. Niestety ale jeśli kupowała bym lakiery dla siebie to nie robiłabym problemu ale w salonie muszę reklamacje przyjąć i na tym tracę ja a oni mają to gdzieś. Jeszcze w dodatku broń boże napisz coś na grupie to i tak nie zostanie to puszczone bo na grupie Indigo trzeba się wypowiadać w samych superlatywach a jak człowiek chce coś zareklamować to przyjmą dopiero kiedy ileś osób zgłosi problem. Niedługo zaczną pytać czy się używa też ich wacików. Naprawdę gdybym miała na miejscu inna matkę to bym się szybko przerzuciła. Czekam na przedstawiciela z Nails Company i pomyślę nawet o żelach od nich.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Nails company jak najbardziej polecam dobre są też SPN mimo, że bardzo długo się ich wystrzegałam bo było wiele opinii, że są rzadkie. Ale teraz spn zmieniły konsystencję i naprawdę bardzo dobrze się nimi maluje. Do tego świetne krycie przy cienkich warstwach Modena też daje radę tak więc polecam wyżej wymienione . A co do indigo, to do tej pory nie miałam większego problemu z żadnym lakierem, nie licząc kiepskiego krycia lakierów ze starszych kolekcji

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka