Dot.: Religijność a bliskość
Moim zdaniem taki związek nie ma przyszłości. Różnią was fundamentalne kwestie. Problemy prawdopodobnie pojawią się na wielu polach - ślubu, antykoncepcji, chrztu i wychowania dzieci. Ba nie nastawiałabym się też na partnerski związek, bo duża szansa, że jego religijność idzie w parze z tradycyjnym modelem rodziny - stereotypowym podziałem obowiązków i tym, że to on zawsze będzie miał decydujący głos. Na twoim miejscu odpuściłabym go sobie.
|