[heziola]

Napisane przez agus1315

No wiadomo że nie zaplanujesz poczęcia chodziło mi o sam fakt że chcecie zacząć się starać szybko po ślubie.
Ja mam 27 teraz i serio nie wyobrażam sobie mieć dziecka już np. 7-letniego, dla mnie osobiście z moim charakterem rodzenie koło 20tki to by była masakra do tego trzeba dojrzeć i my też dopiero w okolicach ślubu będziemy się starać



Dokładnie, wydałabym więcej na materiały niż na gotowe zaproszenia. Plus ogrom zmarnowanego czasu bo coś wyszło nie tak jak chciałam. Nie nie nie



Podziwiam nauczycieli, serio. Ja bym nie miała cierpliwości nie wiem czy gorzej z dziećmi by było czy z rodzicami

Kocham swoją prace, ale właśnie z rodzicami czasem jest cieżko. Myśle, ze w niczym innym sie nie odnajdę, ale jak bedzie przebiegać współpraca ma wpływ na to jak długo będę uczyć.


Sent from my iPhone using Tapatalk