2019-03-09, 10:14
|
#2
|
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
|
Dot.: Kurs prawa jazdy
Cytat:
Napisane przez IwonkaWojtus
Witam wiem że podobnych wątków już było wiele ale postanowiłam zwrócić się do Was o pomoc a więc w wieku 35 lat postanowiłam zrobić kurs prawa jazdy obecnie wyjeździłam 24h i jest tragedia �� instruktor cały czas musi mi zwracać uwagę za dużo gazuje , zbyt mocno hamuje, nie panuje nad kręceniem kierownicą dokręcam za mało lub za dużo, nie potrafię parkować jedynie ogarnęłam w miarę biegi instruktor powtarza że jestem cały czas zbyt spięta ręce za mocno trzymają kierownicę. Mam spore problemy z kordynacją. Zastanawiam się czy dokończyć kurs zostały mi 3 spotkania i poddać się tak po prostu zwyczajnie czy dokupić kolejne godziny i walczyć dalej. Czuje się zrezygnowana, ten kurs spędza mi sen z powiek tak bardzo chciałabym być dobra a jestem beznadziejna. Jakieś rady �� może ktoś miał podobną sytuację?
|
Ja miałam podobnie Kurs robiłam, gdy byłam ciut starsza od Ciebie, i nigdy wcześniej nie siedziałam za kierownicą. Po 30 godzinach praktyki zdecydowanie nie byłam gotowa do egzaminu i też się zastanawiałam, czy jest sens brnąć w to dalej. Moja instruktorka orzekła, że jestem z tych kursantów, którym potrzeba więcej czasu i praktyki, ale na kierowcę spokojnie się nadaję. I jeszcze dodała, że na palcach u rąk może policzyć osoby, które przed kursem nigdy nie jeździły, a te 30 kursowych godzin wystarczyło im do osiągnięcia poziomu "mogę iść na egzamin". Uwierzyłam jej, dokupiłam godziny i teraz cieszę się prawem jazdy w portfelu
Mam nadzieję, że Cię pocieszyłam choć odrobinę
A co do rad: jeżeli ufasz swojemu instruktorowi, zapytaj go, czy jego zdaniem nadajesz się na kierowcę, tylko musisz jeszcze poćwiczyć (i opanować choć trochę stres), czy też się nie nadajesz, bo będziesz stwarzać zagrożenie na drodze.
Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2019-03-10 o 09:41
|
|
|