[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja kupiłam za 2 tysiące z bajerami, ale zależy czego oczekujesz od maszyny i co chcesz szyć. Ja postawiłam na dość wszechstronną z tego względu, że nie mam w mieszkaniu dość miejsca i na maszynę i na overlock. Poza tym bardziej lubię się z tkaninami niż z dzianinami, więc overlock nie był dla mnie aż taki ważny. Ścieg overlockowy w maszynie to zdecydowanie nie to samo co ścieg w overlocku, praktycznie go nie używam, bo efekt mi się nie podoba (do dzianin używam ścieg trójskokowy (prosty elastyczny), a do obrzucania brzegów zwykłego zygzaka, na końcu ręcznie docinam gdzie trzeba). Do jeansu na pewno potrzebujesz igły do jeansu. Moja maszyna bez problemu sobie radzi z kilkoma warstwami drelichu, myślę, że z podwójnym jeansem poradzi sobie każda domowa maszyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

A czy tańsza czy droższa zdania są podzielone. Dużo osób chwali sobie maszyny z Lidla, a część z kolei pisze, że szybko się psują. Jak ja wybierałam maszynę, to sobie spisałam, co musi mieć koniecznie, a co byłoby fajnie mieć, ale nie jest niezbędne i szukałam takiej, która najbardziej mi odpowiadała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz