[martaakow]

Napisane przez gosia_9508

Dzięki. Właśnie czytałam o tym, że te z wiaderka słabo się nadają i trzeba zmielić zwykły, ale żadnych konkretów, który jest "zwykły". A twarogów jest cała masa - twarogi, ricotty i inne cuda nie widy, więc nie wiedziałam czy taki się zalicza do grupy zwykłych.

Jak będę mielić to blenderem, to jak liczyć te 2-3 razy? Zamierzałam używać blendera, aż będzie gładka masa. Czy żeby było zmielenie 2-3 krotne to muszę robić przerwy?
PS. To mój pierwszy raz sernikiem.

Zwykły to też te tzw. sery białe w kostkach. Żadne ricotty. Myślę, że jak się na stoisku z nabiałem powie 1 kg sera białego, to nikt Ci nie da innego, tylko wlasnie ten "zwykły". Tylko wzięłabym tłusty, ewentualnie półtlusty, na pewno nie chudy.

W blenderze to nie wiem. Zawsze mieliłam w maszynce do mielenia.
Masa twarogowa powinna być gładka, bez grudek. Blenduj, aż taką uzsykasz, nie ma znaczenia, czy uda Ci się to za jednym zamachem, czy za 3 w tej sytuacji. Tylko przemieszaj i sprawdź, czy nie ma grudek. Jak są, to blendować dalej. Jak nie ma, to OK.