2020-05-28, 08:50
|
#980
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XVI
Cytat:
Napisane przez chimay
Whamisa matuje może na pół godziny, to tyle w kwestii dawania sobie rady. No może jeszcze tak do owulacji to z godzinę, ale to maximum. Podobnie sprawuje się zresztą Pore Delete Hylamide, no ale to nie jest naturalny produkt.
Żeby mieć przy pomocy jakiegoś produktu mat/brak świecenia na kilka godzin bez konieczności używania bibułek czy pudru, to niestety jest u mnie niemożliwe. Dawno temu moja cera reagowała tak na dry-flo i niezmydlalną frakcję sojową, ale i tylko na początku używania tak do 2 tygodni. W ciągu ostatnich około 10 lat nie miałam takiego produktu, że nałożę i potem po 5 godzinach się dalej nie świeci
|
Ja już przestałam dawno szukać kosmetyków, które ograniczają świecenie. Głównie dlatego, że nic nie pomaga a często skutek był gorszy np. ściągnięcie i przesuszenie niektórych partii. Raczej staram się stosować takie kosmetyki, które nie obciążają mi skóry. A ponieważ nie młodnieję, to wróciłam już dawno do kremów i olei, bo moja skóra bez nich wyglądała na szarą, starą i wiecznie zmęczoną.
Znoszą konieczność noszenia maseczek- można wrócić do pomadek
|
|
|