2020-06-13, 12:43
|
#726
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XLI
Cytat:
Napisane przez Agaciok xD
Nie chcialby sie spotkac bo przeciez powiedzial, ze mnie nie odwiedzi bo ma dziewczyne.
A ja znowu nie rozumiem, dlaczego mowisz ze odwalilam jakis cyrk ja nie czuje zebym zrobila cos nie tak, nie zaluje i nie wstydze sie niczego. T ak, moge sama zablokowac, ale tu wlasnie chodzi o to co ktos nizej napisal, ze jak mnie najdzie to przeciez moge go bez problemu odblokowac i napisac, a tu chodzi o to zebym nie miala takiej mozliwosci. Opowiedzialam o tej sytuacji moim dwom przyjaciolom - facetom i nie widzieli w tej sytuacji nic dziwnego.
|
Miałam na myśli to poprzednie spotkanie, gdzie wykręcił się pracą dzień przed.
Nie rozumiemy się. Ja po prostu nie wzięłam pod uwagę, że można kogoś blokować - a później za chwilę odblokować
Jeżeli jesteś z tym ok - i potwierdzają to Twoi znajomi, że sytuacja nie jest dziwna - to w tym momencie najważniejsze są Twoje odczucia.
Ja mam inne wrażenie, być może dla tego faceta też jest to dziwne, stąd jego zachowanie w odpowiedzi na Twoje prośby.
Jeśli w Twoim odczuciu nie zrobiłaś nic złego i nie czujesz, że popełniłaś błąd to nie powinnaś mieć dzisiaj aż tak beznadziejnego dnia! Głowa do góry - zrobiłaś wszystko w zgodzie ze sobą, gość się odciął spełnił Twoją prośbę. Tekst o psychatryku był słaby - ale to tylko świadczy o jego poziomie.
|
|
|