Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nie rozumiem relacji K-M
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-07-22, 19:06   #21
Kalvin
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 9
Dot.: Nie rozumiem relacji K-M

Cytat:
Napisane przez cukierek_z_cykuty Pokaż wiadomość
O, witamy ponownie szanownego kolegę.
Znowu tylko przelotem czy tym razem zostajez na dłużej?


Weź, może tym razem wytrzyma i nawet zechce coś zrozumieć?

Mój mąż ma 170 (ja o 5 mniej) i nigdy mu wzrost w życiu nie przeszkadzał. A dziewczyn miał przede mną tyle, że niejedna by na moim miejscu zwiała.

Good for you. Kondycję lepiej mieć niż nie mieć. Dbaj o ciało (sport, odżywianie) dla siebie, a nie żeby się (przy)podobać.


Taaa, bujaj las kolego.


Zrozum. Teorie teoriami, trendy trendami, ale ile ludzi tyle historii. Jedna się obejrzy za mięśniakiem, druga wskoczy do łóżka temu co pomacha portfelem, jeszcze inna tamtemu, co jej będzie przypominał ulubionego aktora, a trzy kolejne oleją jakikolwiek podryw, bo mają zły dzień/chorego chomika/plamę z ketchupu na bluzce albo szpinak między zębami (i zwieje żebyś nie zauważył, a nie boś parchaty). Z kolejną może coś zaskoczyło, ale po dwóch zdaniach pierdyknąłeś jakąś gafę, o której nawet nie wiesz bo nie masz obycia z kobietami i zrezygnowała. Inna może i by sama do ciebie zagadala, ale jest nieśmiała albo uważa, że nie ma u ciebie szans bo przed chwilką uderzałeś do jej koleżanki. Masz tyle szufladek, żeby je porozdzielać?
Przykro mi ale nie jestem kolegą którego znasz, ale miło poznać

Jestem typem umysłu ścisłego i lubię wszystko mieć "poukładane". Mieć jakiś wzór, albo zależności.
Faktycznie brakuje mi nieco obycia z dziewczynami. Tak właściwie to wielu dziewczyn się wstydzę. Boję się że się nie spodobam i że mnie odrzuci, albo że powie że nie jestem w typie.

Kobietom jest jednak nieco łatwiej bo jakoś nabywacie te umiejętności flirtu lekko. I to nie złośliwość a komplement
Kalvin jest offline Zgłoś do moderatora