Dot.: Mamy grudniowe 2021 🤩 cz. 2
My z gryzaków mamy ośmiornicę i ten grzybek, bo TŻ kiedyś kupił [emoji28]. Karuzeli póki co nie mamy.
Byłam dziś na zajęciach w szkole rodzenia i jakoś źle się czuje też mnie bierze na 🤢. Akurat dzisiaj mówiła położna o cieciu cesarskim. Nie powiem, bo przeraża mnie to, ale też wiadomo każdy poród może zakończyć się cc. Idę chyva pod prysznic i postaram się trochę zrelaksować [emoji85]. Ja tak mam, że im więcej słucham o tym wszystkim to mi niedobrze wręcz, a jeszcze ta położna wszystko opowiadała ze szczegółami, a nawet pokazywala cewnik, te igly do znieczulenia [emoji85]. Myślałam, że tam fikne, bo ja jestem taka, że od razu wyobrażam sobie to wszystko, pełno krwi itd. Ble [emoji85].
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie mogę wprawdzie powiedzieć, czy będzie lepiej, gdy będzie inaczej, ale tyle rzec mogę, iż mysi być inaczej, o ile ma być dobrze."
|