2022-07-24, 00:18
|
#17
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Napisane przez invisible_01
No cóż, mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że mam niektóre koleżanki ze studiów w obserwacjach na insta czy Fejsie, których nie widziałam od 10 lat minimum, a jestem w stanie powiedzieć, jak wygląda ich dziecko, ile ma lat, gdzie chodzi do żłobka/przedszkola i gdzie mieszkają. Ludzie sobie po prostu nie zdają sprawy, ile można się dowiedzieć z publikowanych beztrosko zdjęć.
No i ja po prostu bym nie chciała, żeby zdjęcie mojego dziecka wylądowało w folderze na kompie jakiegoś pedofila, choćby niczego nie planował, chyba to nie jest dziwne?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Nie wiem, pytam, bo już wielokrotnie na wizażu widziałam jak ktoś pisał, że właśnie coś tam naraża dziecko na pedofili/porywaczy i nigdy nie widziałam tłumaczenia jakie to zagrożenie. Analogicznie dużo ludzi ciągle pisze, że nie można udostępniać swoich danych, tj. podawać maila gdzieś tam, bo 'nigdy nie wiadomo kto jak to wykorzysta'. I ja zawsze się zastanawiam co się tak naprawdę, realnie może stać.
Nie wiem czy to były publiczne profile, ale nawet jeśli, to zawsze zastanawiało mnie czy osoba z pewnymi odchyłami by się bawiła w wyszukiwanie jakiegoś dzieciaka na insta, zamiast po prostu zainteresować się jakimkolwiek dzieckiem, które akurat zobaczy na plaży/na ulicy/w sklepie i czy to nie byłoby łatwiejsze do uprowadzenia/zmanipulowania niż zabawa w detektywa, bo koniecznie musi porwać dziecko jakiejś losowej babki, które jej wyskoczy na insta, włamać się do domu i je porwać
Nie jest to dziwne, ale nie masz wpływu już na to co ktoś zrobi ze zdjęciem, musiałabyś swoich zdjęć też nie wrzucać, bo też jak ktoś będzie chciał, to zrobi deepfake i wstawi na pornhuba film z 'Tobą' albo wykorzysta w inny sposób, w który byś nie chciała. Pytanie na ile to ryzyko, że tak się stanie, jest istotne statystycznie i racjonalizuje rezygnację ze wstawienia zdjęcia w celu podzielenia się nim ze znajomymi. Bo mam wrażenie, że to bardzo mało prawdopodobne
|
|
|