Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zagroda babuszki cz.3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-04-23, 16:43   #73
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 325
Dot.: Zagroda babuszki cz.3

Róża to też ziólko. Taka jestem przebiegła haha. Temu miałm zapędy na różany żywoplot. 3 pieczenie na jednym ogniu Ładnie, zdrowo i pojeść można, bo cóż lepsze niż marmoladka różana do pączków. A jeszcze jedno, nikt się w te róże pchał nie będzie bo nikt nie chce być pokłuty Więc ogrodzenie niczego sobie. Na pewno ma też znaczenie jaka to róża. No ale póki co nie ma żywopłotu różanego, a moj pomysł z nim upadł bo właścicielka włości zaprotestowała. Ale wezmę sobie posadze róże jakąś na balkonie jak będzie po remoncie. Emmi co do gąszczów - krakowski ogródek zarośniety głownie hortensjami i ciężko tam cokolwiek wsadzić. A zaczeło się od 1 hortensji....

Własnie miałam akcję z osą Czuję sie jak królowa os i szerszeni Ale nie będę opisywac pierwszej mojej walki z szerszeniem haha. Teraz robie tak: biorę jakąś szklaneczkę, albo lampeczkę do wina nakrywam osę czy tam szerszenia i podsuwam od spodu kartonik i wynoszę onego owadzika na świeże powietrze. Pokojowo i bezpiecznie Kiedyś miałam akcję przy podwieczorku na zewnątrz, ze słodkościami, co nam naleciało kilka os Przyniosłam kilka małych szklaneczek i je ponakrywałam, tak że stanowiły swoistego rodzaju dekorację. Jedzonko bylo ocalone, nikt nie był ugryziony a po podwieczorku je wypuściłam.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2023-04-23 o 16:55
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora