[Miramej]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;89618837] wzięłam mydła, podkłady mineralne i cienie [/QUOTE]

Napisane przez Korah

Super zakupy, parę rzeczy z nich miałam lub używam aktualnie i bardzo lubię, do peelingu Cure mam nadzieję jeszcze wrócić, ale mam tyle zapasów innych peelingów, że obawiam się o jego dostępność w sklepach, nim je zużyję. A tym żelem Go Cranberry mnie zaskoczyłaś, bardzo dawno temu go miałam i dawno już nie widziałam tej marki, a nawet ostatnio mi się przypomniała i zastanawiałam się czy jeszcze istnieje. Żel Equilibry u mnie jest zawsze, ostatnio pomógł przy poparzeniu dłoni sosem pomidorowym, miałam aż bąble, a on natychmiast ukoił ból i po tygodniu już tylko delikatny ślad został. Nic tak nie działa.

Ja też mam jeszcze dużą butelkę peelingu Phenome, ale teraz mnie podrażnia, a ten Cure nie.

Kupowałam w Naturze, ale ich strona nadal jest aktywna

Napisane przez Persefona_12

Jak zwykle same ciekawe kosmetyki.
Żel Equilibry i u mnie zawsze jest na stanie. Latem niezastąpiony po opalaniu. W zeszłym roku nawet mój mąż się smarował jak przegiął ze słońcem. Poza tym najlepszy do włosów pod olej.