[sublips]

Powtórzyłam sobie seans "Gotowych na wszystko" i jak uważam, że wiele zarzutów do starszych seriali jest nieuzasadnionych (oskarżanie "Przyjaciół" czy "The Office" o brak poprawności politycznej), to jednak tutaj przy kilku wątkach miałam spory niesmak. Przede wszystkim pomijanie tematyki aborcji (podobno stacja była przeciwna) - każda kobieta, która jest w ciąży, musi urodzić i tyle, nie ma tutaj żadnego "planu B"; przemoc psychiczna i czasami fizyczna wobec głównych bohaterek ze strony ich mężów, przedstawienie bohaterki z Rosji w najbardziej stereotypowy sposób, w jaki się dało, nadmierna chudość głównych bohaterek (i nie mówię, że ogólnie byłoby w tym coś złego, bo absolutnie nie, ale Marcia Cross wprost mówiła, że płacą jej za niejedzenie). Nadal bardzo lubię ten serial, ale jednak bardzo rzeczy mi w nim po prostu już nie odpowiada.



Co do produkcji, które ja polecam:


z animacji na pewno "Niezwyciężony" z Prime'a - to chyba najlepsze, co widziałam o superbohaterach od bardzo długiego czasu; zaskakująca fabuła, sensownie skonstruowani bohaterowie, którzy absolutnie nie są papierowi, nieszablonowy przebieg akcji. Jak ktoś lubi taką tematykę, to gorąco polecam i radzę się nie zrażać, że to animacja, bo na pewno dla dzieci nie jest i jak dla mnie o poziom wyżej niż filmy Marvela.



Komedia - "Wróć do mnie" z Prime'a - nie przepadam za komediami romantycznymi, ale ta mnie absolutnie urzekła; urocza główna bohaterka, fabuła wiadomo że przewidywalna, ale jednak ten film w jakiś sposób jest oryginalny i ma po prostu swój urok; polecam na niewymagający seans.



Dramat "Następstwa" na HBOmax - z Jenną Ortegą, film o strzelaninie szkolnej, to nie jest jakieś wybitne kino, ale całkiem przyjemny dramat z dobrą grą aktorską.