Ja poszalałam wieczorem i w nocy. Było chłodniej, więc mogłam przejrzeć garderobę na nadchodzące sezony. Remix wrócił do starych cen i zrezygnował z oferowania 1zł za ubranie, więc spakowałam dwie "piguły" za łącznie ponad 500zł. Oby kurier nie odbierał ich znowu dwa tygodnie jak poprzednio... We wrześniu szykują mi się dwa weekendy świetnych szkoleń, więc przyda się zastrzyk gotówki.
Naszykowałam też do oddania 3 torby podkładów do szczeniąt i za dużych pieluch, bo już nie potrzebuję mając prześcieradła wodoodporne. Jedna torba ubrań do recyklingu. Schowałam dzięki temu sprzęt remontowy i zlikwidowałam 3 z 5 toreb trzymanych pod łóżkiem. Zostały mi 3 kurtki, futro, marynarka i sukienka do wystawienia na Vinted, bo Remix płacił jakieś grosze, a to droższe ciuchy. Póki co siedzi to w pozostałych dwóch torbach pod łóżkiem właśnie.
U mnie żelazko działa często, bo przeprasowuję wygniecione marynarki po założeniu. Tak samo spodnie z szeroką nogawką z lyocellu czy wiskozy nie mogą być nie wyprasowane, bo wyglądają jak harmonijka. Tym bardziej, że to takie w kant, garniturowe, które magicznie po praniu zamieniają się w piżamę
Właściwie wszystko poza 3 parami jeansów mam na wieszakach. Bieżąca kapsuła po prostu stoi na wieszaku w sypialni. Sukienkę mam jedną maxi i trzy mini, które chyba sprzedam. Jakoś się nie czuję.
Zrobiłam długą ścianę garderoby i 2-3 półki z bocznych ścian. Dziś reszta, bo nie ma upału.
W rzeczach do sprzedaży znalazłam limitkę cudnych Jo Malone bez i agrest, które mnie migrenowały dawane na skórę, ale widzę, że przy wejściu w chmurę mogę ich używać
Odchodzę od Le Couvent, bo flaszka schodzi w 3 tygodnie
Nie stać mnie na coś takiego.
Ze sprzętów wylatuje tylko stara, badziewna (12 diod) lampa do hybryd. Z nową wyszły mi takie paznokcie, jak często w salonie nie mialam.
Michalina mam do Ciebie pytanko:
Nie skonczyłam książki M Iwucia, ale dziś policzyłam sobie, ile wyniesie różnica między Tigerem, a Monsterem w skali roku i mnie zmroziło - ponad 2500zł. To tylko zmiana smaku pitego napoju kofeinowego... Zaczęłam też przyglądać się diecie, bo wydaję krocie na jedzenie, a i tak powinnam schudnąć
Chcę wrócić do diety bezmięsnej i bezmlecznej. TZ sie podsmiewa, ze potrzebuję książki
100 dań z ziemniaka
Jakie najlepsze tipy na przycięcie budżetu, żeby nadpłacić i spłacić kredyt wprowadziliście w życie?
Wrzucam worowe inspo