Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki M.A.C
Wątek: Kosmetyki M.A.C
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-04, 09:50   #2003
kasiaj85
Moderator
 
Avatar kasiaj85
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
Dot.: Kosmetyki M.A.C

Cytat:
Napisane przez paulakrk Pokaż wiadomość
NIe mam tłustej cery.
Bazy w życiu nie używałam i używac nie bedę
Nie lubię robić ceregieli z makijażem. Ma być efektowny i zajać 30 sekund, żadne tam większe zabawy i ablucje


Trudno się mówi, nie jedynym jest MAC na świecie
Tak szczerze - ile zajmuje Ci zrobienie makijażu? Przez wymienione przez Ciebie 30sekund nie zdążę zrobić wiele, może szminka tylko. Domyślam się, że to była przenośnia ogólnie chcesz uporać się z makijażem jak najszybciej i robienie go nie sprawia Ci chyba przyjamności (popraw mnie, jeśli coś opacznie zrozumialam). Ale tak to już jest, że gdzie się człowiek spieszy... z makijażem już tak jest, że jeśli chce się osiągnąć efekty to trzeba trochę cierpliwości i czasu. nałożnie bazy zajmuje mi jakieś 15 sekund - a przedłuża mi żywot cieni o duuuuużo więcej.. Co do przyjemności - jednym sprawa przyjemność siedzenie godzinę przed lusterkiem i szlifowanie kreseczek czy staranne tuszowanie rzęs, innym nie. Każdy ma prawo być w tym czy innym obozie jeśli pasują Ci cienie Inglota to cieszę się się Twoim szczęściem
Lubie eksperymenty z makijażem, dzięki temu odkryłam na przykład cienie które trzymająsie u mnie do 6 godzin,nawet bez bazy.
A MAC mi po prostu odpowiada, dlatego go wielbię! I oczywiście, można się spodziewać, będę broniła na przykład ich opakowań, bo sądzę, że są a) charakterystyczne, b) estetyczne, c) lekkie, d) nieawaryjne. Ech, ale z opakowaniami kosmetyków jest jak ze wszystkm - jednym się podoba innym nie,jeszcze nie znalazłam takiego produktu,którego opakowanie podobałoby się wszystkim bez wyjątku. Poza tym, dla mnie liczy się kosmetyk w środku, opakowanie to rzecz drugorzędna, a MACzki są świetne.
Cytat:
Napisane przez wilhelmina Pokaż wiadomość
I to może być wielki błąd. Ale co ja tam wiem...
Wilhelminko: ja doskonale rozumiem, że paulakrk może nie chcieć poświęcać makijazowi więcej czasu (ja to co innego - może sobie ktoś pomyśleć, że to próżne itp,- mogłabym sieeeedzieć i sieeeeedzieć ) Mogę zrozumieć, że może nie chce wydawać kasy na zbędne pierdołki. Fajnie, jeśli znalazła cienie, które na niej trzymają się cały dzień, bez bazy. Sama pisze przecież, żenie ma tłustej cery. Dla mnie natomiast baza to naturalna rzecz, kiedyś tez myślałam, że to pewnie kolejny kosmetyk, bez którego się obejdę - teraz bez niej ani rusz, bo po co utrudniać sobie życie jak można je ułatwic? Po to to jest,żeby w razie problemów nałożyć bazę i hop.
kasiaj85 jest offline Zgłoś do moderatora