[margitta]

Napisane przez leuwen

Heh jaki to słownik ? A nawet gdyby ktoś lubił seks bez zobowiązań to dlaczego zaraz nazywać go panienką do seksu
No nie wiem jeśli tak zazwyczaj rozumiesz spotykanie się z kimś hmmm. Bardzo interesujące. Chociaż jestem facetem i ponoć my mężczyxni myslimy tylko o jednym, to jednak gdy spotykam się z kobietą nawet atrakcyjną wcale nie myslę o czymś więcej niż np tylko kolacja i miło spedzony wieczór np taniec, teatr kino

Wiesz co, uczepiłeś się jak rzep psiego ogona. Nie muszę ci się tłumaczyć po sto razy z tego co piszę,

Napisane przez leuwen

No bo co miałem napisać założycielka nic nie wspomniała w poscie o seksie a Margitta w odpowiedzi pół postu poświęciła temu tematowi. Uważam że jak ktoś zaczyna takie tematy bez powodu to musi mieć z tym jakis problem jak mam to inaczej rozumieć.

Napisane przez Sweetberry

Tak wiec spotykalismy sie, ja dla ogolnej potrzeby czyjegos ciepla, on pewnie dlatego zeby sie ze mna przespac (oczywiscie nici z planu, nie pozwolilam mu hehe).

Po prostu nie doczytałam nawiasu. Przyczep się gdzieś indziej i zacznij doradzać autorce, a nie innym uczestnikom wątku. Bo to już zaczyna być off top.