Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ha: Napiwki-i co wy na to?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-27, 06:35   #60
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ha: Napiwki-i co wy na to?

Za usługi inne, niż obsługiwanie mnie w restauracji przez kelnera, rzadko daję napiwki. Czasami zdarza mi się dać fryzjerowi, ale wolę tego unikać, bo świeżo zrobiona fryzura prawie zawsze wygląda super, a w domu może się okazać, że jednak nie o to chodziło. Nieraz dałam napiwek, a potem jednak byłam niezadowolona z fryzury. Ogólnie, widząc dzisiejsze ceny usług, uważam, żę napiwek jest już w cenie usługi. Jeśli usługa nie jest wymyślna, ale standardowa, to nie widzę powodu dodatkowego premiowania osoby wykonującej usługę. No chyba, że ktoś naprawdę zabłyśnie pozytywnie. Ostatnio dałam napiwek u fryzjera, bo dziewczyna rewelacyjnie umyła mi głowę i zrobiła masaż. A z samego ścięcia byłam średnio zadowolona.

Czasami chciałabym dać napiwek, ale nie lubię sytuacji gdy w połowie wieczoru zmienia się osoba obsługująca nasz stolik (i to wcale nie z powodu zakończenia przez nią zmiany). Nie wiem wtedy, czy napiwek trafi też do niej, czy już tylko do tej drugiej kelnerki (a np. jestem zadowolona tylko z obsługi jednej z nich). Przy bardzo małych rachunkach w pubie również nie daję napiwku, bo 10, czy nawet 20% w tym przypadku to jakaś groszowa sprawa. Chociaż może warto dać nawet 1 zł.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując