Dot.: Jak nie przytyć w święta?
nie na darmo mowi sie o Bozym NArodzeniu "Świeto brzucha" cprzynajmniej w moich stronach. Przyjelo sie ze na swieta zjada sie ogromne ilosci jedzenia...
Jak dla mnie idealna dieta swiateczna to umiar. Jesc male porcje (oczywiscie zeby sie najesc) i nie odmawiac sobie niczego, bo co to za swieta gdy jestesmy na siebie zle bo nastole stoi fura pysznych cciast a my jestesmy niewolnicami diet.
No i po raz kolejny mamy zasade "zlotego srodka" (nie ma to jak epikureizm).
__________________
Bo od nieprzyjaciela nie tak bolą rany, jako gdy je przyjaciel zada zaufany. Bertrand Saadi Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam. Valdemar Baldhead
|