[magdas58]

Napisane przez agaa78

Witam! Jestem na tym forum nowa ale z zaciekawieniem czytam poruszony wątek ponieważ borykam się z tym samym problemem, uczuleniem na hybrydę u mnie konkretnie na semilaca. Do zamieszczenia postu skłoniła mnie arogancka odpowiedź firmy semilac i brak zainteresowania problemem z ich strony.
Od około pół roku robiłam paznokietki sobie i kilku znajomym. Zdążyłam zaopatrzyć się już w niezłą kolekcję lakierów (35szt=1000zł!) i niestety co się stało ostatnio po zrobieniu hybrydy, zaczęły mnie swędzieć (ale jak!) i puchnąć palce następnego dnia spuchły mi również powieki. Na dłoniach dostałam surowiczych wyprysków a na opuszkach zrobiły się strupy, które mi pękały. Smarowałam czym mogłam i po 4 tyg. wygoiłam to. Później dwa razy robiłam mani znajomym ale już w rękawiczkach lateksowych i niestety semilaczek uczula również przez rękawiczki. Niestety nie zrobiłam fotki moim ,,pięknym" dłoniom po alergii na semilaca, za to pokazuję na foto jak reaguje moja skóra na test zrobiony 4 dni temu. Uczula mnie baza i lakier (bardzo) , top trochę mniej, cleaner wcale.
Wczoraj córka namówiła mnie żeby przed wyjazdem zrobić jej hybrydy więc zaryzykowałam, zabezpieczyłam dłonie zwykłymi grubymi rękawicami gumowymi i dziś dłonie są ok, za to swędzą mnie ręce powyżej rękawic, szyja, twarz i powieka. Teraz już wiem że nawet opary uczulają. Straszne...
Fajnie zapowiadała się przygoda z semilackiem ale cóż.. szukam teraz innych lakierów.

Po jakim czasie od nałożenia wyszło ci uczulenie na skórze?