[pe_ro]

Napisane przez lalaith

Czy ktoś z bardzo dużą wadą (-7, -9) robił operację? Jakie są szanse że wada zejdzie mi do 0?

I czy jest ktoś polecany w Krakowie jakiś lekarz?

Podobno po 40tce już się tego zabiegu nie wykonuje, bo to nie ma sensu. Mam lat 32 więc to ostatni dzwonek.

Mam 58 lat i jestem dwa miesiące po zabiegu w Optegra. Problem polega na tym, że między ~40-45 rokiem życia wada wzroku "wędruje" w kierunku plusów. Mnie w tym okresie wzrok poprawił się z dość dużych minusów 0 3-4 dioptrie. Pp zabiegu mam 0 i -2 (-2 ze względu na brak akomodacji oka w tym wieku). Za miesiąc mam trzecią wizytę po zabiegu - wtedy opiszę swoje wrażenia. Na razie mogę powiedzieć, że w moim przypadku jest zdecydowanie więcej plusów jak minusów zabiegu.