2009-07-14, 13:25
|
#79
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 391
|
Dot.: "Kochane" kilentki
Cytat:
Napisane przez dzikakura
Ale ona w sztucznych nie bardzo.. więc tłumaczę, proszę zapuścić zrobimy piękny french lakierami, ozdobimy, będzie pięknie. Ona: ale mnie się pod wpływem stresu łamią, więc tłumaczę, przedłużymy w takim razie żelem, na formie, będzie w porządku, ona:ja nie chcę mieć na długo, więc mówię jej k... nałożymy bankietówki,
|
Nie wiem czy Ci to coś pomoże, ale ja jak mam klientkę pt."chciałabym, a boję się" to proponuję jej żele silikonowe. Wyglądają naturalnie, więc klientka nie ma poczucia, że oto dołączyła do "niechlubnego grona nosicielek tandetnych tipsów" (cytat za jedną z klientek), a jednocześnie dają duże możliwości jeśli chodzi o zdobienia. Da się zrobić french, da się coś cienkiego wtopić, da się zrobić na wierzchu kwiatka z akrylu. Mała szansa, że się złamią "pod wpływem stresu" i na pewno będą się dłużej trzymać niż zdobienie lakierami.
A jak się klientce znudzi to może sobie silikon sama zdjąć i nie zniszczy przy tym paznokci.
Na ślub rozwiązanie idealne.
|
|
|