Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-02-03, 16:24   #2722
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXII

tak w skrócie:
- naturalny odrost mysi blond (poziom 6/7- mniej więcej tak go fryzjerka określiła)
- niczym nie mogłam uzyskać jasnego blondu- miałam kurczaka wielkanocnego za każdym razem
- chodziłam do fryzjerki i ona mówiła, że niczym się nie da u mnie zrobić blondu - trzeba najpierw rozjaśniać (nie była to jedyna fryzjerka, która tak mówi więc jej wierzyłam)
- farbowanie wyglądało tak, że najpierw waliła rozjaśniacz i 12% później na całość farbę 6%, do tego prostowała je przed ścinaniem - mam kręcone włosy, które ciężko obciąć, a na prostych widzi bo nic się nie podwija. Obcięcie kończyła, jak już były suche włosy. Po kilku takich razach u fryzjera włosy kruszyły się na końcach. Nie był to problem na początku bo noszę krótkie fryzury, ale jak zobaczyłam na czarnym żakiecie pełno krótkich włosków, to powiedziałam dość
- ostatnie koszmarne farbowanie u fryzjerki: po 2 tygodniach miałam na głowie trzy kolory, farba mi zrudziała
- żeby wyrównać położyłam Allwaves 9.0+ 9.02- ale ta natura (9.0 bardzo jasny blond) zdominował drugą i miałam czystą naturę, jak na próbniku.
- dziewczyny poradziły żeby spróbować Alfaparf i EUREKA! rozjaśniła mi włosy. Byłam w szoku bo utwierdziłam się w przekonaniu, że bez rozjaśniacza się nie da

Ale się opisałam

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Aaaa i jeszcze: dałam 12 %, szczypało mnie przez pierwsze 3 minuty, a później już było wszystko ok
Popatrz sobie na odcienie tej farby Może akurat ona ci podejdzie
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora