kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 19 200
|
Dot.: Zakupy w Sephorze, Douglasie i innych vol. IX.
Cytat:
Napisane przez moniq_c
...
Hehe uwielbiam te twoje pomysłowe opisy ja tam bez kreski to sie czuje goła, i muszę mieć, im ciemniejsze tym lepiej. A mama kumata że juz wie gdzie pomocy szukać, wizaz lepszy niż wujek Google
Babu nie pomogę bo ode mnie tablet tapatalka nie chciał, zreszta ja sierota techniczna i nawet jakby chciał to bym mu nie dała, ja tam sie trzymam tradycyjnych metod
|
ale Tobie w krechach wyraźnych ładnie
ano, Mum jakoś doceniła wizaż ostatnio, że tu nie tylko o szmineczkach (bo ona bardzo niemakijażowa) i że ogólnie - kupa wiadomości różnych
ja jakoś też nie ufam Taptalkowi - puszy mi się w telefonie, żeby go brać, a ja mu:
---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------
Cytat:
Napisane przez OlaM
...
Ja, żeby korzytać z Wizażu przez tableta nie potrzebuję żadnych programów , zresztą w ogóle nie korzystam ze stron w wersji na tableta czy smartfona, bo ich nie lubię.
|
też nie lubię wersji mobilnych stron, jakieś takie bidne są, połowa rzeczy nie działa
---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------
Cytat:
Napisane przez GretchenSp
Wiadomo, wszystko ma jakieś minusy Przy dużym mrozie chodzenie w gumowych butach to - jak podejrzewam - niezły hardcore Ale tak w okolicy zera chyba by się nadały? Co do soli - ja raczej Hunterów nie planuję kupować, no chyba, że trafię na jakąś dużą wyprzedaż. Jeśli się zniszczą, to trudno, ale o ileż przyjemniej będzie przejść przez chlapę suchą nogą, niż się martwić, czy kozaki przemokną, czy nie przemokną Bo u mnie niby miasteczko, ale czasem warunki takie, jakby cywilizacja była hen hen daleko Normą jest, że gdy śniegu nasypie po pas, to się go posypuje dużą ilością soli, a potem nikt nie odgarnia tej brei z ulic i chodników.
|
ano chyba że tak, bo by szkoda było - ktoś tu kiedyś właśnie narzekał, że mu Huntery nie wytrzymały i okazało się, że właśnie zimą w śnieg/mróz były użytkowane
pocieszę Cię, że w mieście stołecznym taka sama breja i to w Śródmieściu, mam takie nieulubione kawałki ulic, gdzie wolę poczekać na tramwaj i jeden przystanek podjechać niż brnąć na piechotę przy niektórych aurach - np. odcinek Al. Jerozolimskich, między Dworcem Centralnym, a takim budynkiem, gdzie kiedyś była pierwsza IKEA, teraz jest Avon, Biedra i inne takie, po prostu jedna, wielka kałuża błota/stopniałego śniegu itp.
__________________
Przeproście i Spieprzajcie
Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
Edytowane przez misianka
Czas edycji: 2014-01-21 o 06:17
|