Dot.: rozjaśnianie włosów
hej,właśnie przed chwilą nałożyłam na włosy z pasemkami,robionymi miesiąc temu rozjaśniaczem farbe garniera 111 i jestem zadowolona trzymałam 45 min fakt te pasemka sa lekko niebieskawe a reszta słomkowa i jestem w szoku bo widzocznie nie trzeba rozjaśniac rozjasniaczami swoich włosów kolor naturalny(ciemny blond) skoro są farby tak rozjaśniające wiadomo nie sa platynowe ale juz tak blisko jasniutkiego koloru i co najważniejsze zadne siano tylko mięciutkie włosy dziewczyny które mają zamiar stać sie blondynka,starajcie sie jak najmniej rozjaśniać rozjaśniaczem są farby które dają kolor i włosy tak nie cierpia jak po mocnych rozjaśniaczach takie jest moje zdanie....powodzenia..... pozdrawiam
|