Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-12-05, 12:36   #2045
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII

Cytat:
Napisane przez andziuta Pokaż wiadomość
Mendosita, dzieki za odpowiedz. Juz teraz tez wiem, ze dobrze zrobilam, bo dzis wstalam juz nie taka opuchnieta i skora tez sie uspokoila.

Mendosita, a co myslisz na temat ulotki dolaczonej do zestawu cosmelan.
Tam cala kuracja cosmelanem opisana jest inaczej niz ta ktora proponuje wiekszosc dermatologow?
Moze troche za krotko stosujemy ten krem, a potem ( jak co niektorym) plamiska wracaja.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Mendosita, masz moze jakies fotki przed i po kuracji?
Wklej je prosze. Ja zrobilam fotki przed i jak sie wygoje to tez je zamieszcze na watku.
Andziuta mam fotki, ale wstydzę się wkleić Musisz mi uwierzyć na słowo, że zmiana jest wręcz piorunująca.
Odnośnie ulotki- właśnie też się zastanawiałam dlaczego w Polsce zalecają, by używać Cosmelan 2 tylko 3 tygodnie. Może ze względu na koszty- może wiele pacjentek w ogóle nie decydowałoby się na zabieg, gdyby miały kupować x słoiczków Cosmelanu 2? Nie wiem naprawdę. Myślę, że te 3 tygodnie to jednak będzie za mało, skoro w ulotce piszą o 8-10. Ja sama używam Cosmelanu 2 dwa razy w tygodniu i chyba będę go używać do końca życia już
Żeby jednak nie było zbyt pięknie- widzę, że mam na twarzy 2 malutkie pęknięte naczynka, których nie miałam wcześniej, to chyba wina Cosmelanu Na szczęście są malutkie i bez mocnej żarówki prawie niewidoczne, ale nie wiem czy nie zrobi mi się ich wiecej i mocniejszych...
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując