Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
Ależ tu ucichło... Czyżbyście wszystkie już wyleczyły swoje nóżki i wybiegły w spódnicach cieszyć sie słoneczkiem...?
Ech, ja wciąż walczę... Dzisiaj jak na złość przez te chol...endarne upały z tyłu ud pojawiły mi się potówki. I bądź tu mądry. Więc teraz walczę i z bliznami i z tymi wstrętnymi krostkami A wszystko w sumie przez to że mimo upałów musiałam załozyć spodnie i przegrzałam skórę
Ale dobrze chociaż, że mogę pożalić się troszeczkę .
Może któraś z Was zna dobry sposób na potówki? narazie przecieram spirytusikiem i smaruję sudocremem. Mam nadzieję, że to choć troszkę pomoże.
|