[EbonyLuna]

Napisane przez Lara1980

EbonyLuna, a co Cię teraz kręci? Mineralki?

Minerały to ok 1,5 roku Z bb zrezygnowałam, bo kolor... Wszystko było za rózowe lub za ciemne Ale sporo azjatyckiej pielęgnacji miałam, bo maj-czerwiec-lipiec poczyniłam ogroooomne zakupy. Serum, maski, peelingi, kremy pod oczy, sleeping packi, sporo kolorówki... Sporo by wymieniać. Mam w zapasie jeszcze zdaje się jedno serum It's skin, powoli wykańczam serum rozjaśniajace Skin79, mam 3/4 tubki peelingu skin79, ok pól opaowania maski Zamian, lada chwila [albo i nie :p] zacznę Rice skinfood. Z tego, co się orientuję, to wszystko. Ah, no i Dual effect TM w próbkach. Teraz zmieniłam nieco pielęgnację, zaczęłam kuracje kwasami, to i się potrzeby cery zmieniły, dlatego nie robię zakupów u Azjatów o dłuższego czasu. Choć rozglądam się już za peelingiem bezdrobinowym.
Ogólnie, ze względu na to, jaką formę pielęgnacji oferowały firmy, stosowałam jakiś czas wieloetapową. Niestety na dłuższą metę mi nie służyła. Natomiast nie wyobrażam sobie życie bez azjatyckich filtrów i peelingów; inne w zasadzie przestały dla mnie istnieć. Chętnie wrócę także do It's skin VC effector, ale to bliżej lata.