2014-09-08, 14:36
|
#1857
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z podkładem, a może z cerą?
Cytat:
Napisane przez Loyd
Przesówam .O podkłady zawsze lepiej zapytać za wizażystce. Jako stary podkładowy wyjadacz uważam że ani jeden z tych podkładów nie był konkretnie matujący to raz. Dwa że aby podkład nie wchodził w zmarszczki i wyglądał naturalnie to skóra musi być nawilżona i dobrze zrobić peeling.
Jaki stopień krycia powinien mieć ten podkład, ile może kosztować i czy masz w swoim mieście Douglasa żeby wydębić próbki ?
|
W zasadzie to nie muszę mieć koniecznie matującego, zawsze wspomagam się pudrem, mógłby za to nieco więcej zakrywać, ale jednocześnie nie być ciężki
Staram się codziennie stosować cetaphil, a co do peelingu, to aktualnie używam tego żelu z lirene, ma delikatne drobinki ale wydaje mi się, że trochę zaczyna za bardzo wysuszać mi skórę w tych miejscach, w których są jakieś krostki.
Co do krycia to tak jak wspomniałam, ważne, żeby pokrył chociaż mniejsze zmiany, na większe pomoże korektor. Cenowo koło 30-40zł, chyba, że znalazłabym jakieś inne wydajne cudo. Najważniejsze, żeby utrzymał się spokojnie kilka godzin i żebym mogła go chociaż przypudrować, bo do tej pory przypudrowanie kończyło się jednym wielkim 'ciastem' na buzi..
Niestety nie mam douglasa, ale za 2 tygodnie będę już w Krakowie, więc mogę tam pobuszować
|
|
|