[86Paula]

Mariolu, tak wiem ze juz południe, ale po tych nockach ciezko mi sie zwlec z lozka rano. w dodatku mialam pobojowisko w mieszkaniu, i postanowilam znowu wziac sie bardziej za siebie (pewnie przez Tz bo zaczal odchudzanie wczoraj ostatni raz pozwolilismy sobie na grzeszna pizze ) i pocwiczylam. teraz odpoczywam, prysznic i po nakarmieniu malej, pojdziemy na dwor.
dziekuje, mi sie tez podobaja. lubie proste, nie skomplikowane ciuchy.
musze jeszcze sie dokladnie obejrzec w rurkach ktoregos razu... ale to moze jak jeszcze troche schudne. moze sie zdziwie, i polubie te spodnie