Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Metoda OMO - kosmetyki
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-06-17, 14:43   #1
versatille
Zakorzenienie
 
Avatar versatille
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Górny Śląsk 
Wiadomości: 3 940

Metoda OMO - kosmetyki


Ponieważ o OMO nie słyszała nawet Wikipedia, a jedynie gdzie można o tym poczytać to blogi i wizaż, postanowiłam założyć ten oto wątek.

Co to takiego OMO?
"O – pierwszy krok
OMO rozpoczynamy od zwilżenia włosów pod bieżącą wodą. Zanim użyjemy szamponu zabezpieczamy końcówki włosów wybraną odżywką. Nie musi być to najlepsza odżywka jaką posiadamy, tą bowiem użyjemy na kocu procesu OMO. Wystarczy lekka odżywka codzienna, odżywka w formie spraya lub taka, z którą nasze włosy niekoniecznie się polubiły. Możemy też nałożyć przed myciem olej do włosów, co w pełni zstąpi pierwszy punkt OMO. Nie spłukując odżywki do włosów, przystępujemy do kroku drugiego – mycia głowy.
M – drugi krok
Następnym etapem pielęgnacji jest mycie włosów u nasady rozcieńczonym wodą szamponem. Istnieją dwie szkoły mycia włosów techniką OMO. W przypadku pierwszej, staramy się omijać włosy na długości, by nie wysuszyć ich nadmiernie, koncentrując się jedynie na skórze głowy. Jeśli masz bardzo suche włosy unikaj nawet piany, myjąc włosy nałożoną wcześniej odżywką. W przypadku drugiej, myjemy zabezpieczone odżywką włosy, ale tylko pianą spływająca z ich korony. Po dokładnym spłukaniu szamponu oczyszczającego i pierwszej odżywki do włosów, nakładamy ostatni preparat pielęgnacyjny.
O – trzeci krok
Pora na ulubioną maskę do włosów lub treściwy środek odżywczy. Maskę odżywczą możemy potrzymać na włosach kilkanaście lub kilka minut, po czym chłodną wodą spłukujemy kosmetyk z włosów. Metoda OMO polecana jest włosom problematycznym, przesuszonym na długości i przetłuszczającym się u nasady. Cechami dobrze wykonanego zabiegu OMO powinny być delikatność oraz zabezpieczenie nadwrażliwych włosów przed nadmiernym wysuszeniem."

Osobiście nie znam nawet jednej osoby, która by to stosowała, a jakoś w internecie wszyscy się tym zachwycają.
Czy OMO jest tylko dla wtajemniczonych włosomaniaczek?


Moje pytania dla osób, które wypróbowały tę metodę:
1/ czy efekty są naprawdę lepsze niż po zwykłym myciu?
2/ czy są one widoczne już po pierwszym razie?
3/ czy może sobie tym zaszkodzić?
4/ czy efektu nie popsuje farbowanie albo rozjaśnianie (chociażby rozjaśniaczem w spreju Joanny)?
5/ jakich wy używacie kosmetyków do OMO?
6/ czy wszystkie kosmetyki bezsilikonowe się do tego nadają?

Jako że jestem wzrokowcem, proszę o zdjęcia waszych kosmetyków (pomoże to zwłaszcza nieobeznanym), ewentualnie linki do KWC. Chcę też zdj. kosmetyków, które się do tego nie nadały


1. zdj - moje kosmetyki bezsilikonowe
skład szamponu Akuna
: Aqua, Sodium C 14-17 Sec Alkyl Sulfonate, Cocamide Oxlde, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Disodium Cocoyl Glutamate, Glycol Distearate, Cocamide DEA, Hydrolyzed Silk, Lactic Acid, Parfum, Soya Lecithin, Gin – Seng, Horsetail, Yarrow, Aloe Vera, Panthenol, potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Allantonin

2. zdj - kosmetyki, których użyłam do mojego pierwszego OMO (w odpowiedniej kolejności)

7/ czy mogłabym użyć innych lub w innej kolejności?
8/ czy można do drugiego O dodać trochę olejku dla lepszego efektu?

Że chcę fotki waszych włosów po OMO chyba nie muszę pisać?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg silikony0.jpg (109,9 KB, 721 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg silikony29.jpg (99,5 KB, 543 załadowań)
__________________
naprawdę
pisze się
razem !

Gdy schudniesz będziesz fajnie wyglądać w ubraniu,
gdy ćwiczysz - świetnie wyglądasz we wszystkim, zwłaszcza nago!

Edytowane przez versatille
Czas edycji: 2012-06-24 o 14:40
versatille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując