Dot.: Kwadratowa twarz...
Cześć dziewczyny!
Też chciałabym się poradzić...bo wyglądam jak stara szara myszka...
Twarz mam typowo kwadratową, bez dwóch zdań.
Oczy lekko skośne ( w dzieciństwie pytano, czy mam chińczyka w rodzinie..., teraz się trochę "naprostowały").
Kolor oczu ciemny brąz, wygląda jak czarny.
Włosy proste jak druty, długość do ramion, ciemny brąz.
Mam dosyć swojego smutnego, szarego ja.
Jestem nieśmiała, daje sobą kierować i wykorzystywać.
Może, jeśli zmienię coś w wyglądzie zewnętrznym, łatwiej będzie mi zmienić siebie całą...
Proszę o rady, najlepiej ze zdjęciem, bo z moją wyobraźnią cienko,wzrokowo lepiej do mnie trafia...
Z góry dziękuję!
|