[kasiaj85]

Napisane przez dorotie85

Mi właśnie też

A opłaca się brać kremy do twarzy? Mają bardzo dobre opinie, ale trochę szkoda mi wydać 50 zł za krem, który nie wiem czy będzię mi pasował :/

a nie możesz od kogoś próbki załatwić? ja np w ten sposób dwa wyeliminowałam ze względu na zapychanie... ale skorzystałam z uprzejmości koleżanki-wizażanki

Napisane przez Robaczywka

Rozumiem, można chcieć zarobić kilka złotych i prowizję za wystawienie na aukcji też trzeba zapłacić, ale to jest już chyba lekkim przegięciem - http://allegro.pl/lush-fresh-farmacy...256841862.html
Według dzisiejszego kursu za to mydełko zapłaciłybyśmy 18,75zł (bez wysyłki), a na Allegro dziewczyna (w dodatku oszustka) chce za nie 43zł Wielkością kostki się nie sugerujcie (napisała, że waży 120g), bo to kolejna ściema. Zamówiłam u niej (zanim odkryłam ten wątek i zamówienia grupowe) na jednej z poprzednich aukcji właśnie Fresh Farmancy, też napisała że waży 120g (zamiast 100g jak na stronce Lush-a), ale po dostarczeniu przesyłki i zważeniu okazało się, że moja kostka waży nieco ponad 98g (nie mówcie mi, że akurat mnie ucięto mniejszy kawałek, bo 20g to nie jest mało...).

zgadzam się ze wszystkim co piszesz, sprzedawanie, zwłaszcza rzeczy na wagę w ten sposób to trochę chamskie... No i niezgodne z aukcją. 120 g a 100g to spora różnica i ja bym kobiecie negatywa za to wystawiła... z drugiej strony zawsze boję się wystawić negatywa nieuczciwemu sprzedawcy bo później dostaję negatywa zwrotnego za to tylko że o nim/niej źle napisałam... co powinno być jakoś monitorowane...znam sprzedawcę który za neutrala wystawia negatywy... wracając do tematu: zgadzam się, laska sobie życzy dużo, bardzo dużo zwłaszcza biorąc pod uwagę Twoje wyliczenia... no, trzeba do tego dodać wysyłkę która tania nie jest (jasne, jak ktoś zamawia hurtem to mu się ta wysyłka wraca)... O co mi chodziło to o nie nazywanie ludzi od razu oszustami czy cwaniakami tylko za to że wystawiają aukcję z wysoką ceną... co innego oszukiwanie na wadze a co innego po prostu ustalenie sobie ceny za dany produkt, przecież koniec końców to nie nasz problem że sprzedający czegoś nie sprzeda... chodzi mi tylko o to

Dla mnie to jest żywcem wykorzystywanie ludzi a takie osoby to sępy (moim zdaniem to nie jest ubliżanie), bo żerują na niewiedzy, naiwności, albo innych słabościach kupujących. I piszcie co chcecie, tacy jak ta DAMA z Allegro są u mnie na tej samej "półce" nieuczciwych ludzi co ci, którzy zawyżają koszty wysyłki (np. laska sprzedaje zegarki jelly watch za ok. 3zł, a za wysyłkę żąda 20zł, w dodatku za każdą kolejną zamówioną sztukę każe dopłacać 15zł, efekt jest taki, że kupując 3 zegarki płacicie 9zł za zegarki a 50zł za przesyłkę).
Jasne, przyjdzie głupi co kupi, a jeśli mnie to nie odpowiada, to nie muszę kupować. Ale swojego zdania nie omieszkam wyrazić

ale kupujący w dzisiejszych czasach to bardzo świadomy człowiek, siedzimy na forach, mamy dostęp do stron internetowych, wiemy ile co kosztuje...
Ooooo a ten proceder z cenami zawyżonymi to mnie też nieziemsko irytuje... jak czasem zamawiam takie małe słoiczki na odsypki i one kosztują 6-7zł a czasem kwoty za wysyłkę mnie rozwalają... po 10zł... no proszę... wiem ile kosztuje list polecony priorytetowy
i to co pogrubione w zasadzie podsumowuje całą dyskusję