[Kicia131]

Nigdy więcej farby w piance!!

Zafarbowałam 8. stycznia kolor średni brąz.. Miałam włosy farbowane na średni blond i chciałam wrócić do naturalnego kolory, więc koleżanki dobrały mi właśnie średni brąz. Zafarbowałam włosy tak wg instrukcji i... w sensie dosłownym miałam ochotę zakopać się pod ziemię..
Na górze miałam istną czerń, a połowy tyłu nie złapało i prześwitywały te jasne!! to była najgorsza decyzja w moim życiu, żeby je zafarbować tą farbą w piance.
Dwa tygodnie chodziłam w związanych włosach, a w tym czasie rozjaśniałam górę (szorowałam szamponem przeciwłupieżowym). Zeszło do takiego koloru jak miało być. Na resztę włosów robiłam płukanki przyciemniające (kawa, pokrzywa), używam szamponu do brązowych włosów i już jakoś to wygląda..
Niestety różnica między górą a dołem jest duża, więc dalej chodzę raczej w związanych Boję się robić cokolwiek, chociaż najchętniej zrobiłabym jeden kolor, ale te na górze są bardzo ciemne a ciemniejszych już nie chcę mieć Męczę się już prawie miesiąc i ciągle żałuję zakupu tej farby