[gejsza]

Ja też nie wiem jak mam sobie z nimi radzić. Wcześniej też prostowałam i miałam spokój, dopóki się nie zbuntowały i nie zaczęły wpadać. Obecnie zafundowałam im odżywkę goldwella kerasilk - efektów jeszcze nie ma. Włosy mam suche i matowe więc gniotłam na wosku, żeby troszkę lśniły. Ale szybko traciły skęt, bo były za ciężkie. Teraz stosuję piankę, ale są jeszcze bardziej suche i zaczęły się puszyć !!! Staram się żeby schły same, chyba że się spieszę to używam dyfuzora.