Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
ja na szczęście nie mam aż takich problemów w pracy. Wiadomo że nie nawiązałam nie wiadomo jakich przyjaźni ale nie narzekam, czuję się akceptowana i lubiana. Inna sprawa, że moi koledzy z pracy są średnio 10-15 lat starsi ode mnie i zwyczajnie mamy mniej wspólnych tematów, ale wydaje mi się że i tak miałam szczęście że tak dobrze trafiłam, bo zgadzam się, że cięzko "wbić się" w towarzystwo jak się jest nową, obcą osobą nie stąd.
|