[Chocolate77]

A mi już ręce opadają od szukania idealnego podkładu

Może coś podpowiecie?? Co byłoby dobre dla cery MEGA wrażliwej, suchej, bez skórek ale z ogromną skłonnością do podrażnień i alergii (zwłaszcza w okolicach powiek: wystarczy że podkład jest nie taki jak trzeba, a już wyskakują mi swędzące czerwone plamy które muszę leczyć Cortineffem bo nic innego na nie nie działa!!)

Wypróbowałam już:

1) Vichy - wypróbowałam prawie wszystkie, najlepszy był chyba Normaderm Teint ALE to było w czasach gdy jeszcze miałam cerę mieszaną. Teraz mam suchą i on jest dla mnie zbyt wysuszający. Z kolei wszystkie inne podkłady Vichy spływają, brudzą wszystko dookoła i są zbyt mało kryjące. Aha - nie próbowałam Dermablend... może jeszcze on jest ostatnią nadzieją z rodzinki Vichy?...

2) La Roche Posay - wypróbowałam dokładnie WSZYSTKIE podkłady tej firmy. Nic mnie nie podrażniają, pod tym względem są super ale... żaden z nich nie odpowiadał mi pod kątem krycia, rozprowadzania się i nie-brudzenia. Do bani! :/

3) Oceanic, AA: zwykłe podkłady (rozświetlający, matujący itp., te najtańsze) - do bani, uczulają Podkład wypełniający zmarszczki - jako jedyny jest po prostu genialny, świetnie się trzyma, nie uczula, ALE... najjaśniejszy odcień jest duuuużo za ciemny dla mnie Czy ta firma naprawdę uważa, że wszystkie Polki mają śniadą cerę?

4) Maybelline, Rimmel, Essence, Catrice, Astor, i tym podobne drogeryjne: wszystkie oprócz nielicznych (np. Rimmel w żelu - ale tu z kolei kolory są do kitu) mnie uczulają
Wyjątkiem jest Manhattan (Perfect Adapt i ten drugi, niebieski dla trądzikowców), ale on z kolei ma też kolory do kitu, takie jakieś zbyt zimne, powodują że wyglądam na zmęczoną.

5) Wysoka i średnio- wysoka półka: wypróbowałam parę podkładów Diora i Lancome, Estee Lauder, i zużyłam pełnowymiarowy Clinique Even Better + kilka próbek innych podkładów tej firmy. Niestety Dior mnie uczulił (i to jak!!! koszmarnie), a Lancome mi nie odpowiadał jeżeli chodzi o konsystencję. Aha, był jeszcze Collistar - koszmarek totalny, tłusty i świecący. I z długaśnym składem :P
Z tej grupy podkładów chyba najlepsze dla mnie są podkłady Clinique. Clinique byłyby idealne gdyby nie... leciutkie podrażnienia jakie mam czasami po nich! Jednak A niby są takie świetne dla alergików...

6) Kremy BB i CC: będziecie się śmiać, ale z tych wszystkich najbardziej odpowiada mi.... krem CC firmy Bell!!! Za 16 zł Świetnie kryje i trzyma się buzi w niezmienionej formie przez cały dzień. No ale skład ma niezbyt fajny :/
Wszystkie inne BB kremy typu Garnier uczulają mnie i powodują świecenie się jak latarnia. Oryginalnych, azjatyckich BB kremów nie próbowałam... jednak chyba wolałabym znaleźć jakiś dobry, lekki podkład zamiast BB kremu.

7) Minerały: ło jezu.... po minerałach to dopiero mi się dzieją cuda na twarzy!! Jak nigdy nie mam krostek i pryszczy, tak po minerałach moja buzia przypomina istny poligon. Próbowałam m.in. Everyday Minerals Koszmar! Nigdy więcej.

Czy ktoś ma podobny problem do mnie?? Czy może jestem jakimś dziwolągiem? Czy w ogóle istnieje jakiś fajny podkład do super - wrażliwej, suchej cery, który nie będzie uczulał alergika, nie będzie spływał z twarzy ani brudził wszystkiego dookoła, będzie miał niezłe krycie ale jednocześnie nie będzie się lepił i kleił jak jakiś budyń? HELP