Dot.: Tata, Ojciec, Tatuś: córeczki tatusia?
Ja mam z tatą kontakt dobry, nigdy się z nim nie pokłóciłam chyba, ale też nigdy nie rozmawialiśmy na jakieś głębokie tematy. U mnie w domu rządzi mama, jak mieszkałam z rodzicami, to też tak było - tata był zawsze tym spokojnym i opanowanym, ale też wycofanym.
Tata zawsze odrabiał za mnie zadania, do których trzeba było cierpliwości, np. z techniki, na jakimś papierze milimetrowym czy coś :P
|